News
Niezwykle udany debiut w MMA
Bartłomiej Miniszewski stoczył swoje pierwsze pojedynki w MMA w kategorii wagowej do 84 kg. I od razu zdobył złoty medal.
Zawody ALMMA 144 w Sochaczewie okazały się być szczególnie udane dla trenera Akademii Muay Thai Kielce. W pierwszej walce dominował w stójce. Po jednej z akcji zakończonej serią celnych ciosów prostych przeciwnik padł na matę klatki, jej zakończenie poprzez nokaut nastąpiło wraz z piorunującą serią ciosów na ziemi.
Druga walkę wygrał na punkty, dzięki jednomyślnej decyzji sędziów. Miniszewski cały czas kontrował przeciwnika celnymi ciosami prostymi i low kickami, broniąc się przed próbą obaleń na ziemię.
Paweł Chwaliński , który odpowiada za przygotowanie Miniszewskiego do startu w mieszanych sportach walki podsumował debiut w następujący sposób: „Plan był prosty: Bartek miał utrzymać walkę w stójce ponieważ w tej płaszczyźnie jest szalenie ciężko stworzyć dla niego jakiekolwiek zagrożenie. I to zostało zrealizowane w 100%, zwłaszcza w drugiej walce. Przeciwnik spróbował swoich sił i nie skończyło się to dla niego dobrze”.
[Jak przygotowuje się do walki prawdziwy wojownik? ZOBACZ WIDEO]
Galeria zdjęć
Powrót
Testimoniale
Emilia Ogonowska - Jaroń
Nauczycielka muzyki
Znalazłam nowe zastosowanie dla swoich łokci na treningu Muay thai! Dzięki Maciej Barański za polecenie mi tego rodzaju sportu!
Zobacz więcej
Beata
Kierownik działu marketingu
Dlaczego Muay Thai? – znajomi często zadają mi to pytanie. Uważają, że czynnej zawodowo matce trójki dzieci bardziej pasuje coś „aerobikopodobnego”. Próbowałam… Nie wyszło.
Zobacz więcej
Dlaczego więc ciągnie mnie na treningi w Akademii.? Hmmm…
Kasia, studentka, l. 21
Przychodząc do Akademii każdy ma inny cel
Przychodząc do Akademii każdy ma inny cel, ja chciałam udowodnić samej sobie, że mam odwagę zmienić coś w swoim życiu. I udało się - już po pierwszym treningu nie wyobrażałam sobie by nie przyjść na kolejny.
Zobacz więcej
Gośka Plichta
Żyje się intensywnie...
"Mija półtora miesiąca, jak trenuję Muay Thai z Akademią. Prawie codziennie o tym komuś opowiadam, i to nie dlatego, że fajnie się pochwalić uprawianym sportem...
Zobacz więcej